10.03.2020

Choroba koronawirusowa (COVID-19) to schorzenie zakaźne, wywołane przez nowego wirusa SARS-COV-2, którego nie wykrywano dotąd u ludzi. Czy powinien on w szczególności niepokoić biegaczy?

SARS-COV-2 zwykle powoduje łagodną chorobę układu oddechowego, którą traktujemy jak typowe przeziębienie. Bywa, że wywołuje infekcję układu oddechowego, objawami przypominającą grypę. Chory skarży się wtedy na wysoką gorączkę, kaszel i/lub duszności, ból mięśni oraz osłabienie. W niektórych wypadkach, zwłaszcza u seniorów, skutkuje niebezpiecznym dla zdrowia i życia zapaleniem płuc. Na dzień dzisiejszy nie istnieje szczepionka, która mogłaby zapobiegać zarażeniu wirusem. W przypadku podejrzenia zakażeniem, należy bezzwłocznie powiadomić telefonicznie stację sanitarno-epidemiologiczną lub zgłosić się do oddziału zakaźnego albo oddziału obserwacyjno-zakaźnego, gdzie określony zostanie dalszy tryb postępowania medycznego. Aby uzyskać niezbędna pomoc, można również zadzwonić na infolinię NFZ (800 190 590).

Sposób przenoszenia się choroby koronawirusowej COVID-19

Nowy koronawirus przenosi się głównie przez kontakt z zarażonymi osobami, które kichają lub kaszlą. Wielu naukowców jest zdania, że bezpieczna odległość od osoby zarażonej to 1-1.5 metra, choć niektórzy z nich rekomendują nawet 3-4 metry. Aby chronić się przed infekcją, trzeba unikać skupisk ludzkich, często myć ręce i nie dotykać nimi twarzy. Należy również dbać o wyjątkową higienę miejsc, gdzie przygotowuje się posiłki oraz wystrzegać się dzielenia jedzeniem i piciem.

Czy biegacze są bardziej narażeni na chorobę COVID-19?

Osobami obarczonymi największym ryzykiem zarażenia SARS-COV-2 są osoby starsze, cierpiące na choroby przewlekłe oraz te, które mają obniżoną odporność. Regularnie trenujących biegaczy cechuje zwykle dobra odporność, co wiąże się z tym, że rzadziej chorują na infekcje górnych dróg oddechowych. Jeśli jednak mają za sobą zbyt ciężki trening lub ukończyli długi bieg (maraton, półmaraton), ich układ odpornościowy może być znacznie osłabiony. Istnieje więc prawdopodobieństwo, że nie zareaguje wystarczająco wydajnie w kontakcie z koronawirusem.

Czy można trenować na zewnątrz?

Tak, jeśli postępuje się zgodnie z zasadami bezpieczeństwa. Nic nie stoi na przeszkodzie indywidualnych, regularnych, niezbyt forsujących treningów na świeżym powietrzu (las, plaża itp). Zdecydowanie należy wybierać jednak miejsca, gdzie nie ma innych osób, a jeśli jest to trudne, biegać powinno się  po trasach, gdzie jest ich najmniej. W przypadku spotkania z innymi, należy utrzymywać bezpieczną odległość. Po powrocie do domu trzeba zdezynfekować ręce oraz umyć całe ciało.

W zależności od rozwoju wydarzeń, związanych z rozprzestrzenianiem się koronawirusa, sytuacja może jednak ulec zmianie i bieganie na świeżym powietrzu (nawet z zastosowaniem najwyższych standardów bezpieczeństwa) może nie być rekomendowaną formą aktywności fizycznej. Już teraz, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się epidemii, niektórzy organizatorzy masowych imprez biegowych zaczęli informować o odwołaniu lub przesunięciu w czasie terminów swoich zawodów.

Źródło:

www.runners-world.pl
www.gis.gov.pl

Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u lekarza. Pamiętaj, że w razie wystąpienie problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się ze specjalistą.